
Jeszcze całkiem niedawno to właśnie północne wybrzeże, zwane Wybrzeżem Bursztynowym, było kolebką turystyki na Dominikanie. Region ten zaczął stopniowo tracić na znaczeniu wraz z postępującą rozbudową ogromnych kompleksów hotelowych w regionie Punta Cana. Nadal jednak, zwłaszcza wśród miłośników wszelkiego rodzaju aktywnego wypoczynku, to właśnie Puerto Plata wciąż zajmuje czołowe miejsce na turystycznej mapie Karaibów. Doskonałe położenie Puerto Plata – u podnóża gęsto porośniętych egzotyczną roślinnością gór Kordyliery Północnej, łagodnie opadających w stronę zdumiewająco przejrzystych, szafirowych wód Oceanu Atlantyckiego – to z pewnością wystarczająca rekomendacja, aby poświęcić nieco więcej czasu na eksplorację tego regionu. Tak więc ruszamy!
Puerto Plata, którego nazwę tłumaczy się na język polski jako „Srebrny Port”, jest największym miastem na północy wyspy. W porównaniu ze stworzonym dla zaspokojenia potrzeb masowej turystyki regionem Punta Cana, region Puerto Plata ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko błogi relaks na niebiańskiej plaży. To właśnie tutaj bez skrępowania możemy uczestniczyć w codziennym życiu mieszkańców Dominikany, które wolno upływa w rytmie karaibskiej bachaty i merengue. Przyjemnych wrażeń dostarcza już sam spacer po urokliwym centrum Puerto Plata z kolonialnymi domami z drewna, pamiętającymi czasy epoki wiktoriańskiej. Miasto przed wiekami było ważnym portem na szlaku do Nowego Świata, a także miejscem częstych ataków słynnych dziś piratów z Karaibów. Atmosferę minionych czasów można jeszcze poczuć odwiedzając wzniesioną przez Hiszpanów w drugiej połowie XVI wieku fortecę San Felipe. Spacer po Puerto Plata warto zakończyć wizytą w fabryce najsłynniejszego dominikańskiego rumu marki Brugal.
Największą atrakcją miasta Puerto Plata jest jedyna na całych Karaibach kolejka linowa (Teleférico), która w 13 minut wwozi turystów na górujący nad miastem szczyt Pico Isabel de Torres. Z okien wagonika podziwiać można wspaniałe widoki na północne wybrzeże Dominikany oraz ciągnące się aż po szczyt lasy tropikalne. Na wierzchołku liczącej aż 793 m n.p.m. góry zbudowano pomnik Chrystusa Odkupiciela, który do złudzenia przypomina posąg Chrystusa z Rio de Janeiro. Przyrodniczym fenomenem oraz obowiązkowym punktem na turystycznej mapie regionu Puerto Plata jest 27 wodnych kaskad na rzece Damajagua. Ukryte w dżungli wodospady były znane tubylcom od dawna, jednak dopiero w 1994 roku zostały udostępnione dla zagranicznych turystów. Pokonanie o własnych siłach całego szlaku jest prawdziwą ekstremalną przygodą, która na długo pozostaje w pamięci.
Kilka kilometrów od Puerto Plata znajduje się słynna Costa Dorada, której piaszczyste, łagodnie opadające do morza plaże należą do najbardziej rozległych na całym północnym wybrzeżu, a co najważniejsze – są zdecydowanie mniej zatłoczone niż te na Punta Cana. Costa Dorada to również popularny kurort z doskonałym zapleczem wypoczynkowym. Tamtejsze resorty hotelowe powinny zadowolić nawet bardzo wymagających turystów. Co warte podkreślenia, hotele w regionie Puerto Plata przeważnie mają również znacznie korzystniejsze ceny niż te na Punta Cana!
Na północnym wybrzeżu znajduje się także kilka mniejszych kurortów, w których warto przynajmniej na chwilę się zatrzymać. W miasteczku Sosua panuje senna, karaibska atmosfera – to właśnie tu wielu obcokrajowców postanawia osiąść na emeryturze. Z kolei Cabarete szczególnie upodobali sobie miłośnicy sportów wodnych, gdyż to tutaj występują jedne z najlepszych warunków na całych Karaibach do uprawiania windsurfingu i kitesurfingu. Jeszcze dalej na wschód znajdują się praktycznie dziewicze tereny Półwyspu Samana. Miejsce to warto zwiedzić ze względu na fantastyczne górskie krajobrazy, ukryte w tropikalnych lasach wodospady, przepiękne pocztówkowe plaże, ale przede wszystkim warto tu zajrzeć zimą, aby podziwiać największą przyrodniczą atrakcję Dominikany – gody oraz rozród wielorybów, które odbywają się w ciepłych wodach oblewających Półwysep Samana. Szacuje się, że każdego roku przybywa tu niemal 4000 humbaków!

Jeśli do tej pory myśleliście, że Dominikana nie ma zbyt wiele do zaoferowania poza tropikalnym słońcem i leniwym wypoczynkiem na rajskich plażach regionu Punta Cana, to następnym razem zdecydowanie polecamy wybrać Puerto Platę!